Z... Znamy się mało... Więc może ja bym powiedział parę słów o sobie, najpierw. Urodziłem się... Urodziłem się
w Mikołowie w 1975 roku w styczniu. Znaczy w połowie stycznia... właściwie w pierwszej połowie stycznia właściwie...
Yyyy... Dokładnie 14 stycznia. Yyyy... No... to tyle może o sobie - na początek... Czy są jakieś pytania?
astronomia
Astronomią interesuję się w zasadzie od zawsze. Jako dziecko lubiłem w wakacje przy ognisku patrzeć w gwiazdy,
oglądać Perseidy (bez świadomości, że tak się nazywają i czym naprawdę są), poznałem kilka gwiazdozbiorów,
zachwycałem się zaćmieniami Słońca i Księżyca, gdzieś tam zobaczyłem jakąś kometę - wszystko to, co wiązało
się z ciemną kosmiczną pustką, pobudzało wyobraźnię i pociągało mnie. I tak przez lata w trochę niezorganizowany
sposób gromadziłem jakąś szczątkową wiedzę astronomiczną.
Gdy byłem w liceum, od starszej siostry na Boże Narodzenie dostałem sprzęt, którym można było prowadzić
pierwsze obserwacje - mały refraktor Pluto (50 mm średnicy, f = 460 mm). Najpierw oglądałem księżycowe kratery,
potem spojrzałem na Jowisza, który z kropki zmienił się w małą tarczkę z widocznymi pasami i czterema księżycami
dookoła, ale największe wrażenie zrobił na mnie Saturn i jego pierścienie.
W pierwszym dniu mojej matury, 1994-05-10, oglądałem częściowe zaćmienie zachodzącego Słońca, ale najważniejsze
do tej pory astronomiczne wydarzenia w mojej kolekcji to: jedno obrączkowe i dwa całkowite zaćmienia Słońca.
Chronologicznie pierwsze z nich, całkowite zaćmienie 1999-08-11, oglądałem razem z Anią, starszą siostrą,
w Niemczech w Karlsruhe - choć pogoda bardzo mocno straszyła, to jednak zobaczyłem to, na co czekałem przez
tyle lat :o) Obrączkowe zaćmienie 2005-10-03 podziwiałem
z hiszpańskiej Altei. Z kolei całkowite zaćmienie
Słońca 2006-03-29 oglądałem w tureckim Side.
"Na poważnie" (nie mylić z "profesjonalnie" ;o) zacząłem się astronomią interesować właśnie w okolicach tego
"maturalnego" zaćmienia, czyli na studiach i od tamtej pory czytam różne książki popularnonaukowe i astronomiczne
(Roger Penrose, Stephen Hawking, Brian Greene, Michał Heller, Kitty Ferguson, Michio Kaku). W tym czasie odkryłem
też grupę dyskusyjną pl.sci.kosmos, którą czytuję i na którą pisuję do dziś. Parę razy w roku chodzę na seanse
do chorzowskiego planetarium.
Od 2002 roku jestem jednym z redaktorów polskiego portalu astronomicznego Astronomia.pl - zajmuję się tam przede wszystkim AstroCzatem, forum dyskusyjnym
oraz odpowiadaniem na pytania czytelników.
astronomia - sprzęt
W tej chwili mam lornetkę Celestron SkyMaster 12x60 z niebieskimi powłokami antyodblaskowymi - nie jest to może
sprzęt z najwyższej półki, ale bardzo nie narzekam. Podstawowy sprzęt obserwacyjny to Rubinar, który tak naprawdę
jest obiektywem fotograficznym i o nim troszkę więcej niżej. Jakiś czas temu kupiłem w Lidlu taniutki (ok. 300 zł)
teleskop SkyLux, którego
podstawową zaletą jest przyzwoity jak na tę cenę montaż paralaktyczny z mikroruchami.
Po dorobieniu drobnej części mogę na tym montażu powiesić Rubinara i tak też najczęściej robię. Do Rubinara
dokręcam też szukacz ze SkyLuxa, więc można powiedzieć, że z lidlowego teleskopu wykorzystuję
wszystko, co się da ;o)
Moje okulary:
40 mm Plössl Vixena,
40 mm Kellner,
8 - 24 mm lantanowy LV Vixena,
20 mm Kellner,
6,3 mm Super Plössl,
4 mm Kellner.
Przy oglądaniu Słońca używam własnoręcznie zrobionego filtra, czyli mylarowej folii Baader Planetarium oprawionej
w tekturę.
Okulary i inne drobne akcesoria trzymam w plastikowym pudełku, które przeszło wspaniały, ale forsowny tuning
pianką ;o) a samo pudełko plus Rubinar i parę innych przydatnych gadżetów mieści się świetnie w speclajnie
obitej i przystosowanej skrzynce narzędziowej.
fotografia
Fotografią interesuję się od paru lat - w grudniu 2000 roku sprawiłem sobie pierwszy porządny aparat
- Canona EOS 300.
Trzy lata później kupiłem cyfrowa lustrznkę -
Canon EOS Digital Rebel,
czyli EOS-a 300D w amerykańskiej wersji (różniła się tylko napisem).
Kliszową lustrzankę dalej mam i raczej nie zamierzam się jej pozbywać, a cyfrową wymieniłem na nowszy model -
Canon EOS 450D -
i to głównie nim się teraz bawię.
Mam cztery obiektywy:
Peleng 8 mm f/3,5,
Canon EF-S 18-55 f/3,5-5,6 IS,
Canon EF 28-80 f/4,0-5,6,
Sigma 70-300 f/4,0-5,6 APO Macro Super II.
Rubinar f = 1000 mm f/10 - to Maksutov-Cassegrain na gwint M42x1, którego można przymocowac do Canona przy pomocy przejściówki M42/EOS, potrzebny jest jeszcze pierścień pośredni.
Przez moje ręce przewinęły się jeszcze:
Canon EF-S 18-55 f/3,5-5,6,
Tamron AF 70-300 f/4,0-5,6 LD Macro 1:2.
Mam kilka podstawowych filtrów:
UV 58 mm (2 sztuki) - głównie w celach ochronnych,
polaryzacyjny kołowy 58 mm (2 sztuki),
zmiękczający Fog A 58 mm.
Do Rubinara mam kilka kolorowych filtrów: źółty, zielony, pomarańczowy i szary.
Do niego też do czasu dokręcam konwerter x3, ale on z reguły psuje tylko obraz :o(
W fotografii tradycyjnej używam głównie filmów Fuji: Press albo Superia, z reguły o czułości 400 ISO, 36-klatkowych.
Czasem aparat trzeba unieruchomić, więc przyda się jakiś statyw. Oprócz 12-centymetrowego mikrostatywu ;-) mam
niewielki (max. 120 cm) i chyba nienajstabilniejszy statyw Velbon, ale jest lekki i podstawowe zadanie spełnia.
Jeśli nie wziąłem statywu, to zawsze mam w plecaku foto uchwyt Manfrotto - SuperClamp, którym można aparat
przyczepić do różnych dziwnych rzeczy.
astrofotografia
Astrofotografia to naprawdę trudne hobby, dodatkowo nie mam specjalnych warunków (mieszkan na Śląsku), nie mogę też
poświęcić jej zbyt wiele czasu, więc efekty w moim wykonaniu nie powalają na kolana. No ale z czasem
może być tylko lepiej :+)
Te fotki, które przypadkiem wyszły nieźle, można zobaczyć w osobnej kategorii.
Oprócz zdjęć czysto astronomicznych w galerii umieściłem też takie z pogranicza astronomii i przyrody czy natury
(tęcze, chmury) oraz zdjęcia róznych obiektów czy sprzętów astronomicznych.
Astrofotografia praktycznie nie istnieje bez specyficznego dla niej sprzętu. Do pewnych fotografii astronomicznych
nieźle nadają się np. niektóre web-kamerki, jak choćby Philips TouCam Pro, którą też mam i niekiedy próbuję użyć.
Jesli używam Rubinara, to przeważnie sadzam go na montażu paralaktycznym SkyLuxa i z niego robię zdjęcia Słońca,
Księżyca itd. A kiedy chcę zrobić jakieś zdjęcie nieba z dłuższym czasem naświetlania, to aparat z jakimś mniejszym
obektywem wędruje jako przeciwwaga Rubinara, a ten ostatni służy do prowadzenia. Tutaj też przydaje się SuperClamp.
obróbka zdjęć
Zdjęcia z reguły najpierw troszkę obrabiam. Używam kilku darmowych narzędzi:
Digital Photo Professional - program dołączany do cyfrowych lustrzanek Canona pozwalający na obróbkę RAW-ów, czyli plików, które zawierają najwięcej informacji o obrazie,
EOS Utility - program umożliwiający sterowanie aparatem z komputera, także dołączany przez Canona,
Oprócz astronomii i fotografii interesuję się komputerami i sieciami, trochę różnymi sportami: formułą 1, snookerem,
piłką nożną, koszykówką czy siatkówką, czasem jeżdżę na nartach i gram w bilard. W wolnym czasie lubię obejrzeć
jakiś dobry film, trochę czytam, od współczesnych powieści (David Lodge, Pat Conroy, William Wharton) przez fantastykę (J.R.R. Tolkien, Ursula Le Guin, Frank Herbert)
po literaturę popularnonaukową i astronomiczną, o której już pisałem.
Muzycznie jestem raczej łagodnie usposobiony - słucham Matt Bianco, Basi, The Brand New Heavies, U2, Pata Metheny,
Stinga, George'a Michaela, lubię też DeMono, Jamiroquai czy stare kawałki Michaela Jacksona albo Madonny.
Zwykle w ciągu roku jestem też na paru koncertach muzyki klasycznej.
adres mailowy
Jeśli chcesz się ze mną skontaktować, możesz napisać do mnie maila na adres .